Autor |
Wiadomość |
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pią 23:04, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Neldrin pogryziony przez piranie przyszedł spowrotem>
-Wolne żarty...
<znów stał sie niewidzialny i oparł sie o ściane. Opatrywał rany>
__________________________________
Zygi to za to co mi powiedziałeś na gg...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 23:28, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Setka liszy ruszyła na Zygiego.KArzełek stał i patrzył z kpiną>
-O cholera...setka?!
<Lisze wyciągneły ręce zamierzając skończyć pojedynek>
-Lekka przesada...
<Pomnik Bhaala ożył i podszedł do karzełka.Zabił go i rozkazał liszom wrócić do piekła.>
-Witaj mój potomku.
-Ee nie cieszę się z twego widoku.Ale po co mnie ratujesz,co?
-Bo zasłużyłeś by żyć.Nie łatwo jest zostać ostatnim mym potomkiem.JA i tak już prawie nieistnieje.Chce byś wiedział,że jestem pełen podziwu dla ciebie.Choć wolałbym żebyś był zły to ty i tak robisz jak chcesz.Wiele wielkich czynów dokonałeś.Chce byś przyjął to.
<Podał mu swój miecz>
-To silna broń.Możesz ją nosić z dumą.Rób co chcesz,ale pamiętaj,że jesteś i będziesz zawsze moim synem.
<Posąg rozkruszył się>
<Spojrzał na miecz>
-Cudny...ale sam nie wiem.Czynił wiele zła.
<Zamyślił się>
-Czas to zmienić.
<Miecz rozbłysł światłem.Widać było,że pasuje Zygiemu jak ulał>
-I po to tu przybyłem? Narażając przyjaciół?
<SPojrzał na nich>
-Wracamy?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Sob 13:42, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Z miłą chęcią...
<nie przejął sie za bardzo tym co sie działo wokół niego. Wstał>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlórien
|
Wysłany: Sob 22:18, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Kurde, znowu ominęło mnie najlepsze
<Makoto wyszła ze ściany obolała. Czuła się tak, jakby ktoś rzucił na nią zaklęcie paraliżujące, dlatego nie mogła nic zrobić w czasie walki. Dotknęła swoich skroni i zakręciło jej się w głowie. W końcu wyprostowała się i spojrzała na towarzyszy>
- Nie pamiętam nic sprzed ostatnich kilkunastu minut... Mam nadzieję, że to były minuty?...
<przetarła oczy>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 23:21, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Nawet pare sekund...
<Uśmiechnął się i schował miecz ojca do pochwy.>
-Wracamy.
<Powiedział i ruszył spowrotem>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:03, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-ok wracamy...
<Powiedziął i ruszył za Zygim>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Nie 13:03, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-No to wracamy...
<mruknął i poszedł za nimi>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|