| Autor |
Wiadomość |
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
 Wysłany: Pią 21:51, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Witajcie.
<Wsadził oko na miejsce w posągu.Tym razem pojawił się demi-lisz.>
-O kur...
<Nie dokończył gdyż demi-lisz zamienił go w kamień i szykował się do jego rozkruszenia>
|
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 21:52, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<amral rzucił się na demona i jednym ciosem miecza go przepołowił>
-tak już lepiej...
<dodał cicho, po chwili demi-lisz złożył się do kupy>
-teraz gorzej...
________
lepiej?? :P
Ostatnio zmieniony przez amral dnia Pią 22:00, 28 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Pią 21:54, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Zygi siłą woli sprawił,że jego głowa się "odkamieniła" :P>
-Szybko!! Bo mnie zabije !
Ostatnio zmieniony przez Zygi dnia Pią 22:04, 28 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Podmroku ;)
|
| Wysłany: Pią 21:56, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-To to gówno?!
<denerwował sie i postanowił wypróbować swoje miecze. Ruszył na demilisza, trzymając miecze w dłoniach. Uniósł je i skrzyżował. Od samego skrzyżowania mieczy demi-lisz wbił sie w ścianę z wielką siłą ale Neldrin przez to nie mógł wykonać cięcia>
-Zna ktos zaklęcie zamiany kamienia w ciało?
<zapytał a demi-lisz powoli wylatywał ze ściany>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 22:02, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-ja nie...
<powiedział amral i kolejny raz ciął w demi-lisza. Natychmiast jego ciało zaczęło zamieniać się w kamień>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Podmroku ;)
|
| Wysłany: Pią 22:05, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-To nic nie da, to gówno jest odporne na żywioły...
<oznajmił i podbiegł do potwora, zaczął wymachiwać mieczami, tym samym czarując>
-Potrzebuje troche czasu na ten czar, zajmijcie go!
<krzyknął>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Pią 22:06, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-"Fajnie...będe patrzył jak się bawią beze mnie."
<Pokiwał przecząco głową>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Podmroku ;)
|
| Wysłany: Pią 22:13, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Neldrin skończył czarować i Zygi powrócił do swojej pierwotnej formy>
-A teraz pomóż...
<mruknął, zaczął machać mieczami i demi-lisz zaczął sie kręcić>
-Cholera jak go zabić?!
<zapytał wszystkich>
-Żywioły nie działają... Nie wiem...
<zastanawiał sie dalej kręcąć demi-liszem>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Pią 22:18, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Łatwo nie będzie...wy walcie mieczami ,a ja was wspomogę czarami.
<Zaczął czarować.Rzucał na toważyszy takie czary jak:Błogosławieństwo,Odp. na strach,PSalm,Odp. na ogień itd..>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Podmroku ;)
|
| Wysłany: Pią 22:22, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Mmm czuje sie lepiej, ale nie rzucaj na mnie tego badziewia...
<zasmiał sie i rzucił na siebie Combos (wszystkie czary ochronne jakie umiał). Zaczął napierać na demi-lisza, który od ciosów Neldrina wogóle nie mógł sie ruszyć. Jego czaszka zaczęła powoli pękać>
-Pęka skurczysyn!
<usmiechnął sie, ale w tym momencie lisz uwolnił sie i wbił Neldirna w ściane, potem rzucił sie na Zygiego>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Pią 22:27, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No sorry.Nie chciałem marnować mocy na razie...
<Powiedział unikając szarży demi-lisza.>
-Czas na akcje !
<Wymówił parę słów i jego ręce zaczeły się świecić na niebiesko.Wzniósł się trochę w powietrze.>
-Ciekawe czy to wytrzyma.
<Wystrzelił na demi-lisza i zaczął okładać go pięściami z wielką szybkośćią i mocą.Czaszka po chwili pękła>
-Nie wytrzymał...
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Podmroku ;)
|
| Wysłany: Pią 22:31, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Neldrin splunął krwią jak prawdziwy wojownik xDD>
-Aaargh!!!
<krzyknął, podszedł do szczątków demi-lisza i zamknął oczy. Na końcu mieczy zaczęły tworzyć sie kule energii, które uderzyły w miejsce szczątek czaszki, po której juz nie było śladu, bo przez wybuch były juz tak małe, ze nikt nie mógł ich dostrzec. Pozostała tylko kilku metrowa dziura w podłodze>
-Dlaczego nie wpadłem na to wcześniej... Teraz juz napewno nie wstanie...
<usmiechnął sie>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Pią 22:39, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Teraz najgorsze...szykujcie się.Trzecia próba.<Wsadził miecz Bhaalowi w ręce,a na sali pojawił się karzełek>
-Co to za żarty?!
-Jestem Mukalin,strażnik Bhaala ! Drżyjcie!!
<Karzełek zamienił się w olbrzyma w zbroi,z wielką maczugą w lewej ręce i staranował wszystkich łącznie z Mako,którzy wbili się w ścianę>
-O cholera...
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Podmroku ;)
|
| Wysłany: Pią 22:49, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Moze mi nasrać...
<Mruknął, wyszedł ze ściany i rzucił czar wykrycia iluzji a potem bariere na karła>
-Teraz juz moze nam nasrać...
<uzupełnił siebie patrząc na karzełka>
-Tylko na tyle stać twojego ojca?!
<zasmiał sie i stał sie niewidzialny. Zaczął jeździć mieczem po plecach karła, a ten nie wiedział co sie dzieje. Neldrin był niewidzialny i niewykrywalny>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Pią 22:55, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<KArzeł wkurzył się.Niewiadomo jak widział neldrina .Wycelował w niego palcem ,z którego wystrzelił dziwny pocisk.Neldrin przebił chyba 46 tuneli i spadł do podziemnego jeziorka pełnego piranii.>
-Sam se nasraj...
<Teleportował się tuż obok Zygiego.Uderzył go małą piąstką w głowę.Nie było to mocne uderzenie ,ale wywołało u Zygiego zawrót głowy.>
-Czary...
<Kopnął karzełka ,który w locie posłał czerwoną kulę na niego.Zygi zdąrzył odskoczyć.KArzełek wylądował i przywołał setkę liszy>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
