Forum Lossehelin Strona Główna
 Forum
¤  Forum Lossehelin Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Lossehelin
"Welcome To The Forgotten Land Full Of Our Forgotten Dreams"
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Po prostu Lukan
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lossehelin Strona Główna -> ...::Wrota Twierdzy::... Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Po prostu Lukan
Autor Wiadomość
Emjotka
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zatyłkowie - Ostrowiec

PostWysłany: Śro 17:43, 30 Maj 2007    Temat postu:
 
< Stanęła, jak to zwykle bywało, na uboczu. Po czym dokładnie zlustrowała przybysza. >
"Pasjonujące - torba lekarska plus historia o wymordowaniu własnej rodziny. W końcu życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową. Czemu jej nie leczyć?"
< Uśmiechnęła się pod nosem, mrużąc oczy. Właściwie sama do siebie. Gdy rozmowa trochę ucichła, rzuciła całkiem bez emocji, sucho, jakby pytała o gatunek rosnącego przy drodze drzewa. >
- Sztylet wygląda na nieostry.
< Spojrzała na twarz Lukana. >
- Szkoda. Mógłbyś mnie zabić... Niczego innego nie pragnę.
< Odwróciła się i bez pożegnania zaczęła iść w nieznanym kierunku. >

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Śro 19:34, 30 Maj 2007    Temat postu:
 
"Zabić? A po co? Dla frajdy/"
<pomyślał i uśmiechnął się do siebie>
- Huczne powitanie mi zgotowaliście. Ledwo przybyłem, a już robię za atrakcję turystyczną... Witaj, Zygi
<rzucił bez entuzjazmu>
- A jak ciebie zwą, pani na białym rumaku?
"Który ma koślawe nogi..."

Powrót do góry Zobacz profil autora
Caius
Upiorny Duch Lossehelin...




Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Zaświatów...

PostWysłany: Śro 21:07, 30 Maj 2007    Temat postu:
 
- Hospes <powiedział cicho a na jego twarzy pojawił się złośliwy uśmiech> Hostis, Zacny. Niemniej jednak, witaj w Lossehelin... Gdybyś kiedyś chciał spotkać się z innymi nieumarłymi to zapraszam do ROŻAM. Część z nas ma już pewne doświadczenia związane z tym miejscem. <na myśl o pięknej*, różowej sukience spojrzał na Karianę; po prostu nie mógł się oprzeć>


*tfu - tak mi się napisało;)

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kariana
Pełnoetatowa (nie)Wredna (pseudo)Wiedźma



Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Śro 21:19, 30 Maj 2007    Temat postu:
 
<spiorunowała go takim wzrokiem, że gdyby Caius już od dawna nie był duchem, na pewno właśnie pożegnałby się z życiem. Dalej obrzuciła obojętnym spojrzeniem Lukana i odparła>
- Wracajac do naszej.. ' rozmowy' zanim napadł cię komitet powitalny, pewnie to co powiedziałeś strasznie by mną wstrząsnęło i w nieutulonym żlau pewnie odebrałabym sobie życie wmakabryczny sposób, ale musiałbyś być jakieś 300 lat młodszy i mniej przypominać starą miotłę. Nie obrażając starych mioteł ma sie rozumieć.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Śro 21:32, 30 Maj 2007    Temat postu:
 
<Spojrzał dziwacznie na Kariane i Caiusa>
-Te ROŻAM to istotnie ciekawe miejsce musi być...
<Powiedział cicho,raczej do siebie.Przyglądnął się koniowi Mako.>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Czw 18:34, 31 Maj 2007    Temat postu:
 
- Nie ciągnie mnie do spotkania moich pobratymców, jak i innych nieumarłych. Z całym dla nich szacunkiem, oczywiście...
<mruknął, jakby przed chwilą usłyszał, że ktoś go zabił, pochował, odkopał i ponownie zabił>
- Dokładnie, wiedźmo, nie obrażaj mioteł. Od dawna szczycą się większym szacunkiem, niż ja, a i tak nie robi to na mnie większego wrażenia
<wzruszył ramionami i wyszczerzył kły>
- Sam z własnej, nieprzymuszonej woli do tego doprowadziłem

Powrót do góry Zobacz profil autora
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:04, 31 Maj 2007    Temat postu:
 
-heh, kolejny wampirek...
<mruknął do siebie spoglądając spod drzewa na Lukana>
-ale wiary nigdy za dużo, w kupie siła
<uśmiechnął się głupkowato>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Czw 19:10, 31 Maj 2007    Temat postu:
 
- W kupie?
<odwzajemnił głupkowaty uśmiech>
- No tak, kupy nic nie ruszy... A jak ciebie zwą?

Powrót do góry Zobacz profil autora
Agnesii
Miejscowy cichozrzędzacz



Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Olimpu...

PostWysłany: Czw 19:14, 31 Maj 2007    Temat postu:
 
- Witamy w Lossehelin
<powiedziała Agnesii, wyłaniając się zza drzew>
- Co sprowadza tu wampira?

Powrót do góry Zobacz profil autora
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:17, 31 Maj 2007    Temat postu:
 
-jestem amral, a to jest moja żona - Agnessi
<powiedział nie przestając sie uśmiechać>
-chyba nie obrazisz się że cię przedstawiłem?
<mrugnął porozumiewawczo do Agness>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Czw 19:21, 31 Maj 2007    Temat postu:
 
"Kolejna słodko gruchająca parka..."
<pomyślał mocno zdegustoawny>
- Nic mnie tu nie sprowadza. Przybywam znikąd, by nacieszyć się tutejszym... towarzystwem?

Powrót do góry Zobacz profil autora
Agnesii
Miejscowy cichozrzędzacz



Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Olimpu...

PostWysłany: Czw 19:23, 31 Maj 2007    Temat postu:
 
- Jasne, że nie...
<odpowiedziała Agnesii i włożyła za ucho kosmyk włosów, który opadł jej na twarz>
- Wielu wampirów tu nie gościmy, więc jest to dość niecodzienny widok, panie...?

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Czw 19:25, 31 Maj 2007    Temat postu:
 
- Po prostu Lukan...
<szepnął zdenerwowany>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Czw 19:44, 31 Maj 2007    Temat postu:
 
-Witam gołąbki.Dawno was nie widziałem.
<Powiedział patrząc na Amrala i Agnesii>
-Nie myślcie sobie,że tęskniłem.
<Uśmiechnął się jakby od niechcenia>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Czw 19:51, 31 Maj 2007    Temat postu:
 
"Chyba też bym nie tęsknil, na twoim miejscu"
<Pomyślał, patrząc z obrzydzeniem na Agnesii i Amrala i zastanawiając się nad sobie tylko zananymi sprawami...>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lossehelin Strona Główna -> ...::Wrota Twierdzy::... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 2 z 9

 
Skocz do:  
 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy