Forum Lossehelin Strona Główna
 Forum
¤  Forum Lossehelin Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Lossehelin
"Welcome To The Forgotten Land Full Of Our Forgotten Dreams"
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Pojawienie się Ladari
Idź do strony Poprzedni  1, 2

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lossehelin Strona Główna -> ...::Wrota Twierdzy::... Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Pojawienie się Ladari
Autor Wiadomość
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Czw 20:39, 20 Gru 2007    Temat postu:
 
<Wampir uśmiechnął się zalotnie do Nograda i ich twarze znalazły się niebezpiecznie blisko siebie>
- Dla ciebie wszystko, skarbeńku. Tylko przeczesz te swoje cud-włosięta i idziemy. Jak co tydzień, nie?
<Powstrzymywał się od śmiechu, jednak sytuacja była aż nazbyt komiczna>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Nograd
Nałogowy (pod)Palacz i Destruktor



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fuzen

PostWysłany: Czw 20:47, 20 Gru 2007    Temat postu:
 
Cholera... Jednak nie zadziałało...
<Nograd nadal miał na twarzy złośliwy uśmiech. Puścił mu oko i dał buzi w policzek. Miał nadzieję, że tego Lukan już nie wytrzyma. A jeśli tak, to przynajmniej się zabawi... Zabawi? W jego głowie pojawiła się pewna myśl>
Czyżbym był innej orientacji?
<Ta myśl nie przeraziła go jednak, ale zabolała... W głowię poczuł przeszywający ból, a z ust, mimowolnie, wyrwało mu się jedno słowo>
- Reita!
<Widział chłopca... Zielone włosy, chudy, niższy od Nograda... Wampir przetarł dłonią oczy. Miał ochotę spytać na czym skończyli. Mając nadzieję, że nikt nie zauważył jego chwilowej nieobecności, uśmiechnął się ponownie>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Czw 20:52, 20 Gru 2007    Temat postu:
 
- No, nasz przystojniaczek coś sobie zaczyna przypominać... Jestem pod wrażeniem.
<Ostentacyjnie otarł policzek rękawem, po czym splunął na ziemię>
- Ale jeśli w dalszym ciągu chcesz iść i spić się w karczmie, to zapraszam. Ja stawiam

Powrót do góry Zobacz profil autora
Nograd
Nałogowy (pod)Palacz i Destruktor



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fuzen

PostWysłany: Czw 20:56, 20 Gru 2007    Temat postu:
 
- Jednak usłyszałeś...
<Warknął pod nosem>
- Wiesz kim jest Reita?
<Spytał mimowolnie. Zainteresował go ten chłopak>
- A jeśli chodzi o upicie się, to bardzo chętnie... Tyle że nie odpowiadam za siebie.
<Dał wampirowi uroczego pstryczka w nos>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Ladari
Kapłanka Nahany, Czarodziejka Lodu



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Sahany

PostWysłany: Czw 23:58, 20 Gru 2007    Temat postu:
 
<Ladari przyglądała się temu wszystkiemu w milczeniu. Nie, nie okazywała zdumienia, takiego bowiem nie odczuwała. Na Sahanie widziała już gorsze przypadki.>
,,Jakby co, będę u siebie"-telepatyczny przekaz dotarł do obu obecnych.
<Ladari znowu poszła w swoją stronę, obojętna na to co przed chwilą zaszło.>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Pią 20:45, 21 Gru 2007    Temat postu:
 
- To twój... "Przyjaciel". Spędziliście wiele miłych chwil w Fuzen.
<Mruknął zdawkowo i oparł się o drzewo>
- Ale, jeśli za siebie nie odpowiadasz, to ja jednak wolę nie ryzykować. Pijany wampir to zbyt wesoły wampir.
<Powiódł wzrokiem za odchodzącą. Chyba nigdy nie zrozumie kobiet - jest tu nowa, a udaje się w siną dal. Czyżby byli AŻ tak denerwujący?>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Ladari
Kapłanka Nahany, Czarodziejka Lodu



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Sahany

PostWysłany: Pią 20:56, 21 Gru 2007    Temat postu:
 
<Czarodziejka posłyszała owe myśli. Stanęła, jednak nie odwróciła się. I nikt nie mógł zobaczyć jej uśmiechu.>
,,Nie, nie denerwujący. Ja po prostu muszę się rozejrzeć po okolicy. Nie mogę tu sterczeć wiecznie."-jej głos rozległ się w głowie Lukana.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Pią 21:01, 21 Gru 2007    Temat postu:
 
"Rozumiem, nie zatrzymuję więc."
<Odpowiedział telepatycznie, po czym zwrócił wzrok na Nograda. Miał nadzieję, że to spojrzenie ponagli go do dania odpowiedzi. Jednak - z nim różnie bywa. Tak samo jak i z większością mieszkańców Twierdzy>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Nograd
Nałogowy (pod)Palacz i Destruktor



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fuzen

PostWysłany: Sob 13:16, 22 Gru 2007    Temat postu:
 
<Nograd skrzyżował ramiona na piersi i prychnął z niezadowolenia>
- To ja mam "przyjaciół"? Jeśli są takimi samymi wariatami jak wszyscy w tej krainie, to dziękuję...
<Wzruszył niedbale ramionami. Stanął obok Lukana i, obrażony, nie patrząc na niego, spytał>
- W którą stronę do tej tawerny?

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Sob 15:43, 22 Gru 2007    Temat postu:
 
- Nie wiem. Spróbuj sobie przypomnieć. A jak nie wiesz, to zawsze możesz pójść do swojego pałacu i schlać się w trupa. Dla ciebie to i tak bez różnicy.
<Prychnął i zaczął powoli iść jedną ze ścieżek.>
"Sam nie jesteś miss normalności..."

Powrót do góry Zobacz profil autora
Nograd
Nałogowy (pod)Palacz i Destruktor



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fuzen

PostWysłany: Nie 14:53, 23 Gru 2007    Temat postu:
 
- Pałacu?
<Powtórzył szeptem jedno ze słów Lukana. Przez chwilę patrzył, jak ten odchodzi. Po kilku sekundach pokręcił przecząco głową>
- Świr...
<Wzruszył ramionami. Pełen pesymizmu i zrezygnowania, iż nikt nie poprowadzi go po mieście, włożył dłonie do kieszeni, spuścił głowę i kopnął jeden z kamyków na drodze. Ponownie wzruszył ramionami. Obejrzał się. Nikogo nie było. Ruszył powoli w przeciwną stronę, w którą zmierzał Lukan. Szedł drogą prowadzącą prosto do największego jeziora w Lossehelin. Tam, gdzie niegdyś był przetrzymywany w tajemnicy jeden z demonów Fuzen, przez byłą władczynię Lossehelin. W jaskini umieszczonej pod jeziorem>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lossehelin Strona Główna -> ...::Wrota Twierdzy::... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy