Kanzen
Najlepszy metroseksualny kochanek xD
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:20, 10 Lut 2008 Temat postu: Watashi wa... Kanzen to moshimasu... |
|
|
Poprzedni opis postaci
Nazwisko: Tairitsu
Imie: Kanzen
Rasa: Demon+Diabeł
Klasa: Łowca Dusz (nie mylić z nekromantą)
Wiek: wciąż utrzymuje, że 19
Historia: Kanzen szlaja się po wielu różnych miejscach i raczej nie zdradza nikomu gdzie bywa i co porabia. Swego czasu wiele razy odwiedzał krainę Lossehelin. Krążyły nawet plotki, iż nawiązał pewne tajemnicze stosunki z władcą Fuzen. Jednak pewnego dnia jak zwykle nie podając przyczyny ani nie informując nikogo po prostu zniknął. Tym razem jednak nie powrócił... Przynajmniej do tego momentu.
Umiejętności: Ma we władaniu magię życia i śmierci, która pozwala mu okradać ludzi z ich mocy. Jest też w stanie po zabiciu swojej ofiary pojmać jego duszę i czerpać z mocy, wiedzy i umiejętności owego osobnika, aż do czasu, gdy dusza całkiem pozbawiona mocy rozpada się. Potrafi też ożywić kogoś, gdy ma pod ręką jakieś ciało oraz kierować duszami i zmuszać je do wykonywania swoich rozkazów. Jeśli natomiast uda mu się skraść komuś część duszy, nieszczęsny osobnik staje się jego własnością.
Charakter: Inteligentny i sprytny, Kanzen doskonale zdaje sobie sprawę z tego, czego chce i dąży do uzyskania tego w jak najmniej bolesny . Zawsze stawia na swoim i zazwyczaj dba tylko o siebie. Nie znosi sprzeciwu i nie poddaje się łatwo. na swój sposób jest jednak rozsądny i nie pcha się tam, gdzie mu się to nie opłaca. Czasem, jeśli nie szkodzi to jego interesom, gotów jest pomóc innym. Z reguły jednak pomaga tylko, jeśli coś z tego ma. Często bywa też dość niesympatyczny i wprost uwielbia wytykać innym ich błędy. Jego ulubionym sposobem rozmowy jest sarkazm i cięta riposta. Jednak cały rozsądek znika, kiedy się nudzi. Potrafi wtedy zrobić naprawdę wszystko. Kanzen jest nieprzewidywalny i trudno właściwie określić, co siedzi w jego głowie. Z pozoru niewiele się zmienił od swego ostatniego pobytu w Lossehelin, jednak ci, którzy znają go bliżej, są w stanie zauważyć nie spotykaną u niego niegdyś wcześniej nieufność i podejrzliwość, a nawet chłód ukryte w spojrzeniu, którym obdarza każdego swojego rozmówce. Czasem też, co nie zdarzało się wcześniej, pobada w zadumę i odpływa gdzieś w myślach. Niezbyt dobrze znosi też dotyk i, choć skrzętnie to ukrywa, każdy kontakt z drugą osobą wywołuje u niego dreszcze i dziwne obrzydzenie na twarzy.
Aktualny ekwipunek: Kilka sztuk złota, magiczny amulet z krwistoczerwonym kryształem*
Zwierzaki i chowańce: brak
***
<Kanzen stanął przed bramą Lossehelin i przez chwilę, z rękoma schowanymi w kieszeni i dziwnie nieprzytomnym spojrzeniem, przyglądał się murom miasta. Po chwili jakby wybudził się ze snu, westchnął i ruszył przed siebie powolnym, leniwym krokiem z oczami spuszczonymi lekko, pogrążając się w zadumie>
* A co tu, kur**, są krzyształy?!
No i żeby mi ktoś nie mówił, że mod się opierdala ;p - Lukan
|
|
|