Forum Lossehelin Strona Główna
 Forum
¤  Forum Lossehelin Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Lossehelin
"Welcome To The Forgotten Land Full Of Our Forgotten Dreams"
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
[Sesja] + Lochy +
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 26, 27, 28  Następny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lossehelin Strona Główna -> ...::Sesje::... Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
[Sesja] + Lochy +
Autor Wiadomość
Akito
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wYobraŹni

PostWysłany: Śro 20:32, 24 Maj 2006    Temat postu:
 


-Jasne, potrafię byc cicha jak myszka!
<Puściła do niego oczko.
Po chwili jednak jej beztroska zacżęła powoli znikac.
Odeszła od kszaku i powiedziała cicho: >
-Słuchaj , musimy znaleśc pożywienie...
Nie wytrzymasz... eee znaczy nie wytrzymamy bez jedzenia...
<uśmiechnęła się głupio>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 20:35, 24 Maj 2006    Temat postu:
 

<Spojrzał na Nią dziwnym, badawczym wzrokiem.>
-Jesteś głodna?
<Uśmiechnął się do Niej oczekując odpowiedzi.>
-Zatrzymamy się za jakąś godzinę, ok?

Powrót do góry
Akito
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wYobraŹni

PostWysłany: Śro 20:42, 24 Maj 2006    Temat postu:
 


<Zarumieniła się lekko>
-Noo, eee nie że głodna .. yy tylko poprostu.. wiesz, no zjadłabym coś...
<zaśmiała się lekko>
-Postój ? jasne, nie ma sprawy.
<Oznajmiła>
-hehe, o niczym innym nie marze...
<dodała z radością, puszczając mu ukradkiem oczko>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 20:46, 24 Maj 2006    Temat postu:
 

<Uśmiechnął sie lekko. Wyciągnął z jednej z kieszeni skórzany woreczek. Podał go Yoshiko.>
-Weź... Jest tam chyba chleb, suszone mięso... I chyba jakieś owoce...
<uśmiechnął sie lekko.>
-A teraz chodź...
<Ruszył wolno ścieżką.>
-Nie będziemy jutro na szli... Pójdziemy lasem... Ścieżki nie sa zbyt bezpieczne...

Powrót do góry
Akito
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wYobraŹni

PostWysłany: Śro 20:50, 24 Maj 2006    Temat postu:
 


<Zdziwiona spojrzała na niego>
-Azmer?!
A Czy ty już jadłeś ?
<zapytała lekko zdenerwowana szybkim krokiem idąc za nim>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 20:52, 24 Maj 2006    Temat postu:
 

-A coś Ty taka ciekawska?
<Zapytał śmiejac się.>
-Jedz i nie marudź. gwarantuję Ci, że się nie otrujesz...
<Ponownie się zaśmiał.
Wydawało mu się, że ścieżka jest jakby węższa, a krzaków po jej obydwu stronach jakby więcej.>

Powrót do góry
Akito
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wYobraŹni

PostWysłany: Śro 20:58, 24 Maj 2006    Temat postu:
 


<Pokiwałą głową na "niee">
-jeśli ty nie bedziesz jadł , nie bede jadła i ja!
<Stanowczo oświadczyła niechcący pokazując język.
Wyciągnęła worek w stronę chłopaka>
-więc jak będzie?
<uśmiechnęła się tajemniczo>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 21:00, 24 Maj 2006    Temat postu:
 

<Złapał Ją za ramiona i przycisnął do pobliskiego drzewa. Chyba dużego, starego dębu.>
-Będziesz jadła! Nie ma zadnego "nie" rozumiesz?
<Powiedział stanowczym tonem.>
-Dwie osoby sie tym nie najedzą. Ja nie chcę- masz Ty zjeść.
<Nadal Ją trzymał.>

Powrót do góry
Akito
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wYobraŹni

PostWysłany: Śro 21:07, 24 Maj 2006    Temat postu:
 


-Nie! Ja nie jestem aż tak głodna!
<syknęła złowieszczo>
-Jeśli dwie osoby się na tym nie najedzą to chcę, abyś zjadł to ty!
<Spojrzała mu głęboko w oczy. Widac było że naprawde wie co mowi>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 21:12, 24 Maj 2006    Temat postu:
 

<Nie biorąc od Niej jedzenia bez słowa puścił Ją i ruszył dalej ścieżką.
Szedł dosyć szybko. Na tyle szybko na ile pozwalała mu ranna stopa.>
-Ja nie jestem głodny... Jadłem wcześniej...
<Skłamał. Czego raczej dziewczyna nie poznała. Umiał to robić na tyle dobrze, by nie można było tego poznać.
Przyglądał się drzewom. W powietrzu unosiło się tyle różnych dźwięków. Słychać było śpiew ptaków. Szelest drzew...
na moment ujrzał zgrabną sylwetke sarny przemykającej w oddali.
Szukłał jakiegoś miejsca na odpoczynek.>

Powrót do góry
Akito
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wYobraŹni

PostWysłany: Śro 21:18, 24 Maj 2006    Temat postu:
 


<Nie pewnie wyjęła z woreczka coś dziwnego , co przypominało owoc, a resztę oddała z powrotem Azmerowi>
"Nawet jesli teraz jestes najedzony , to wiem że jedzenie trzeba oszczędzac"
<uśmiechnęła się delikatnie zdzierając paznokciami twardą skórkę z owoca.
Szła tuż obok chłopaka>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 21:23, 24 Maj 2006    Temat postu:
 

<Uśmiechnął się lekko do dziewczyny.>
-Zaraz zejdziemy ze ścieżki... Cóż... Trochę bardziej się podrapiemy, ale bedziemy bezpieczniejsi...
<Usmiechnął się lekko do dziewczyny. Schował woreczek spowrotem do kieszeni kiwając przeczaco głową.>
-Pamiętaj, że jeśli bedziesz głodna to mów, a Ci dam...
<Mrugnął do Niej.>
-jak myślisz co Oni zrobią? Co jeśli pójdą do lochów i sami sie zgubią? Przecież nie wiedza, że juz z nich wyszliśmy...

Powrót do góry
Akito
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wYobraŹni

PostWysłany: Śro 21:30, 24 Maj 2006    Temat postu:
 


- Ehh...nie wiem... ale co możemy zrobic?
MAm nadzieje że domyślili się ze nie bedziemy tam bezczynnie siedziec i czekac na nich albo na...
<Urwała. Odgryzła kawałek dziwnego owoca. Jego smak sprawił że na ustach dziewczyny pojawił się uśmiech. Natychmiast zapragnęła podzielic się nim.
Ostrożnie podsunęła owoc pod usta Azmera>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 21:33, 24 Maj 2006    Temat postu:
 

<Pokiwał przecząco głową.>
-nie mam ochoty, naprawdę. Jedz Ty...
<Uśmiechnął się lekko. Ziewnął.>
-Ile już jesteśmy na nogach?

Powrót do góry
Akito
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wYobraŹni

PostWysłany: Śro 21:38, 24 Maj 2006    Temat postu:
 


-Ojej... trochę tego bedzie...
<uśmiechnęła się>
-Może znajdzmy jakies miejsce na nocleg?
Najwyrzej prześpimy się na zmianę ...
<znow się uśmiechnęła>
-Z chęcią popatrzę jak śpisz!
<zachichotała>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lossehelin Strona Główna -> ...::Sesje::... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 26, 27, 28  Następny
Strona 17 z 28

 
Skocz do:  
 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy