Forum Lossehelin Strona Główna
 Forum
¤  Forum Lossehelin Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Lossehelin
"Welcome To The Forgotten Land Full Of Our Forgotten Dreams"
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Magrael Sarth

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lossehelin Strona Główna -> ...::Wrota Twierdzy::... Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Magrael Sarth
Autor Wiadomość
Magrael Sarth
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:45, 15 Wrz 2007    Temat postu: Magrael Sarth
 
Imię:Magrael

Nazwisko:Sarth

Rasa:Człowiek(A raczej to co z niego zostało>

Klasa:Nekromanta

Zainteresowania:

-Magia śmierci
-Okultyzm
-Demonologia
-Nekromancja
-Istoty pozasferowe

Umiejętności:

To co każdy nekromanta potrafi,a nawet więcej.

*Jeśli nie załapiesz - patrz do zainteresowań...

Historia:

Długa, ponura i smutna.

Bractwo Nekromantów->narodziny Magraela->nauka->tajemnicza śmierć wszystkich bliskich->Magrael zabija samego siebie,by zostać wskrzeszonym->podróż i poznanie świata zew.->krew i jęki ludzi->stos trupów->Elveron->Cytadela Lossehelin...

Chowańce:
Smok cienia-Xeron
Kościany koń.

Przedmioty:
Pewna laska,księga...i eliksiry...dużo...

______________________________________

<Przez bramę wjechał wysoki,szczupły mężczyzna ubrany na czarno na swym kościanym koniu.Twarz miał zakrytą kapturem.Podał amazonkom swoje dane i ponaglił konia do drogi.Za nim unosił się gęsty dym,który z upływem czasu rozpraszał się.Ludzie znikali mu z drogi nie chcąc poznać intencji wędrowca.Nie czekając na powitanie ruszył do centrum miasta...>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Sob 23:49, 15 Wrz 2007    Temat postu:
 
<Lukan miał to do siebie, że spacerował pod bramami Lossehelin. Teraz, kiedy Kariana umarła, zdarzało się to coraz częściej. Stanął mu na drodze. Lubił przeszkadzać>
- Witamy w Cytadeli
<Uśmiechnął się do niego szyderczo>
- Kogóż to wiatry znowu przyniosły?

Powrót do góry Zobacz profil autora
Magrael Sarth
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:56, 15 Wrz 2007    Temat postu:
 
<Koń zatrzymał się. Jeździec przechylił lekko swą głowę w stronę Lukana.Czekał tak chwilę aż odezwał się grobowym, obojętnym głosem>
-Wampir.
<Zdjął kaptur. W tej chwili na Lukana zwrócona była para zamglonych, mało wyrazistych oczu. Każdy znający świat człowiek, wampir, elf czy krasnolud poznałby iż ma do czynienia z nekromantą. I to nie byle jakim.>
-To dobrze, że mnie witacie. Lepiej dla was.
<Powiedział zamykając powieki i wciągając do płuc świeże powietrze.>

*dziękuje za poprawki...zapamiętam
Cała przyjemność po mojej stronie :P - Lukan



Ostatnio zmieniony przez Magrael Sarth dnia Nie 11:48, 16 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Nie 0:04, 16 Wrz 2007    Temat postu:
 
- Nie mów do mnie, panie, w liczbie mnogiej, bo czuję się, jakbym miał bliźniaka
<Mruknął w jego stronę, jak zawsze, zblazowany krwiopijca. To już się zaczynało robić nudne.>
- Ten wampir, jak już zdążyłeś trafnie stwierdzić, zwie się Lukan. Dla przyjaciół - po prostu wspaniały książę ciemności. Jesteś, panie, przyjacielem czy wrogiem?

Powrót do góry Zobacz profil autora
Magrael Sarth
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:58, 16 Wrz 2007    Temat postu:
 
<Nekromanta wyjął małą buteleczkę z niebieskim płynem i wypił jej zawartość.Butelka przeleciała obok ucha Lukana i rozbiła się o ściane jednego z budynków.>
-Sam mówiłeś w liczbie mnogiej...witamy.
<Zarzucił ponownie kaptur na głowę.Jego wzrok cały czas był wlepiony w ciekawskiego wampira.>
-Neutralny, zdemoralizowany nekromanta się kłania.Magrael Sarth...do usług.
"Pogrzebowych."
<Wykrzywił lekko kąciki ust i ruszył konno naprzód.>
-Na ile twoja ciekawość łączy się z szaleństwem?
<Spytał niezatrzymując się.>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Nie 12:01, 16 Wrz 2007    Temat postu:
 
- Wątpię, bym musiał korzystać z twoich usług. Ale dziwny jest ten świat.
<Wzruszył ramionami, patrząc na szczątki buteleczki>
- Na ile? Moja ciekawość jest bardziej niż szalona.
<Uśmiechnął się cynicznie i ruszył za nekromantą>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Magrael Sarth
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:06, 16 Wrz 2007    Temat postu:
 
< Uliczka była pusta,a okna domów były pozamykane-ciekawe czemu? Posuwali się dalej w kierunku centrum.>
-To dobrze.Szybciej zginiesz.
<Spojrzał na niego.Przypominał on mu pewną wiedźmę,którą kiedyś uczył...stare dzieje.>
-A co taki wampir jak ty robi w takim cudownym miejscu?
<Spytał oschle>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Nie 12:08, 16 Wrz 2007    Temat postu:
 
- A co taki nekromanta, jak ty, robi w takim miejscu, jak to? Jest tu za wesoło, jak dla nekromanty.
<Uśmiech nie znikał z jego twarzy>
- Grozisz mi, czy się przesłyszałem? Ja już nie żyję

Powrót do góry Zobacz profil autora
Magrael Sarth
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:12, 16 Wrz 2007    Temat postu:
 
<Pokręcił przecząco głową.>
-Poprawka - jesteś nieumarłym.Praktycznie każdy nieumarły żyje.
<Powiedział niechcąc mowić o powodach przybycia w te strony.Były bardzo prywatne.Po pewnym czasie uznał jednak za konieczne wymyślenie wymówki.>
-Zwiedzam.
<W głębi ducha śmiał się teraz z własnych słów.On i zwiedzać? To nie jest dobry zestaw.>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Nie 12:14, 16 Wrz 2007    Temat postu:
 
- Zabij mnie w takim razie. Będę wdzięczny
<Wzruszył ramionami>
- Więc zwiedzaj dalej. Cytadela jest duża, naoglądasz się różnych dziwnych rzeczy. A i kilka pięknych kobiet się znajdzie
<Przestał się uśmiechać. Znowu widmo Kariany. Czy kiedyś mu to w końcu przejdzie?>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Magrael Sarth
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:19, 16 Wrz 2007    Temat postu:
 
<Usłyszał coś,co nie powinno nigdy trafić do jego uszu.Ogromne poruszenie jakiego doznał nie było jednak widoczne na zewnątrz.Zatrzymał konia.>
-Niewątpliwie.
<Powiedział wymownie.Nie ruszył się z miejsca.Myślał nad czymś i to intensywnie.>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd i znikąd...

PostWysłany: Nie 12:23, 16 Wrz 2007    Temat postu:
 
- Szanowny pan robi sobie postój? No tak, podróż musiała być męcząca.
<Nie patrzył na niego. Utkwił wzrok w jakimś punkcie na horyzoncie.>
- Może pojedzie szanowny pan do karczmy? Napijemy się, odpoczniemy. Ja stawiam

Powrót do góry Zobacz profil autora
Magrael Sarth
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:30, 16 Wrz 2007    Temat postu:
 
<Nie usłyszał całej wypowiedzi.Przerwał swoje rozważania.>
-Zgoda.
<Ruszył drogą po prawej.Nie było żadnej tabliczki,żadnego kierunkowskazu,ale wybrał dobrą drogę do karczmy..>
-"Ciekawie się zapowiada...nawet bardzo..."
<Pomyślał patrząc na Lukana.>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lossehelin Strona Główna -> ...::Wrota Twierdzy::... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy