| Autor |
Wiadomość |
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
 Wysłany: Pon 16:11, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- To są atrapy tylko on jest tu aniołem!
<wskazała na tego który odleciał od Neldrina, stał nie ruszony jakby był duchem. Po chwili wyleciał po 1 prawdziwym aniele na kazdego i zaczeła się rzeź>
|
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Pon 16:13, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Cholera trzeba tego czaru głupiego użyć.
"JAk to szło...???"
-Hmm...
<Zastanawiał się sparując ciosy anioła>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...od Lucyfera
|
| Wysłany: Pon 16:15, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Jasne.
<Znów przewróciła oczami. Zrezygnowała z drzwi i znów zniknła, ale zanim to zrobiła powiedziała cicho>
- Nie będę marnowac czasu na jakieś gupie walki z "aniołami"...
*Matko, dajcie spokój, Anioły na serio są o wiele potężniejsze, a zaraz pewenie posypią się posty w stylu "wbił mu miecz w głowę i anioł już nie żył". Bądźcie realistami...
Ostatnio zmieniony przez Kirai dnia Pon 16:19, 03 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Pon 16:17, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Niestety było za późno.Anioł wbił mu miecz w kolano.Zygi upadł i ostatkami sił sparował kilka ciosów anioła.>
-Wynośmy się stąd.
-------------------------------------------
Ja tam się staram wtopić. 
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Podmroku ;)
|
| Wysłany: Pon 16:20, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Teraz sie zabawie, nie dość, ze mam przebitą ręke, to jeszcze podobno teraz ma sie dopiero zacząć...
<powiedział chowając tarczę. Jedna ręka była zupełnie bezużyteczna, ale postanowił walczyć.Stanął na przeciwko swojego przeciwnika. Jego oczy stały sie znów czarne. Zniknął w mroku, nagle pojawiając sie z a swoim przeciwnikiem. Jednym ruchem miecza odciąl mu skrzydła>
-Juz nie jestes aniołkiem...
<usmiechnął sie, ale anioł wyraźnie sie zdenerwował i wbił Neldrinowi miecz w bok. Rana zaczęła obficie krwawić>
-Cholera...
<syknął po czym padł na ziemie ale zaraz po tym sie podniósł>
-Chyba nie wiesz co zrobiłeś...
<powiedział po czym zamknął oczy>
-Seekalamua!
<krzyknął elf a anioł zaczął sie palić i tarzać po ziemi>
-Virtaas Omas!
<powiedział Neldrin ostatkiem sił po czym w ziemia rozstąpiła sie i diabelnie tajemnicza siła wciągnęła do piekieł jego przeciwnika. Neldrin padł na ziemie. Obraz przed oczami mu sie zamazywał. Stracił duzo krwi>
_________________________________________________
To jest realistyczne? xD Moze mają nas pozabijać?
Ostatnio zmieniony przez Neldrin dnia Pon 16:27, 03 Lip 2006, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Pon 16:23, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-To są zdecydowanie prawdziwe...
<Powiedział uchylając się przed ciosem anioła i zczołgając się w nieznanym mu kierunku>
-I gdzie teraz ?
<Pomyślał i rzucił na anioła sztylet ,który wbił mu się w nogę.>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
| Wysłany: Pon 16:30, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Avi szturchęła Sarę tak aby atak był przyjety na nią, Anielica wiedziała c robic zaczeła leciec i zniknęła przed przeciwnikiem poczy otworzyła potezny portal poza bramy miasta>
- Szybko! Do portalu!
<krzykneła i w tym momęcie Archanioł przeciął jej skrzydła, Sara spadła na ziemie nie widziac co się stało, zmysły nie odpowiadały, zaczęła weszyć i po chwili podcieła mu lekko noge lecz ten z przerwaga sił zamachnął sie mieczem wtedy nastapiła obrona absolutna, igły otoczyły Sare a po chwili jej przyjaciół>
- Jeszcze raz ktoś mnie zaatakuje w moim domu!
<wrzasnęła i anioły wzdygnęły się lekko>
- Jestem kapłanką nie zapominajcie i to że nie widze nie oznacza ze niemoge zaatakować ostatecznością! Zamknijcie oczy i wara do portalu!
<wszytsko rozbłysło sie na biało, na ciele Sary pojawiały sie siniaki ale dalej trzymała, anioły zaczęły nacierać już na Zygiego i Sarę kiedyż uznały Neldrina niezdatnego do walki>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Pon 16:33, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Czołgał się do portalu jak szybko mógł.>
-"Jak ja żałośnie muszę wyglądać..."
<Pomyśłał i z trudem wstał i pokuśtykał do portalu.Wszedł do niego>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
| Wysłany: Pon 16:42, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Avi bierz Kirai, Amrala, Neldrina i spadajcie stad już!
<krzyknęła i nagle dostała potezny cios w brzuch ze az obiła się o scianę>
- Wiem dlaczego tu przyeszliscie... Zemsta... Niechcecie abym odzyskała wzroku i aby Neldrin był królem, chcecie zabić Kirai i pozbyć sie najlpszego palladyna, oraz chcie zabić pierwszego człowieka z Ziemi... Ale nie pozowlimy wam...
<wyszeptała i po chwili staneło 5 Sar. Każda z nich trzymała miecz i zamachnęła się>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Pon 16:45, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Zygi stanął w portalu.Nie zwracał uwagi na ból.>
-Najlepszego mówisz...Sprawdzimy.
<Powiedział wyciągając miecze gotów do ataku>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Podmroku ;)
|
| Wysłany: Pon 16:59, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Neldrin jak przez mgłę widział otwarty portal, chciał za wszelką cene, aby Sara weszła do niego i zeby nic jej sie nie stało>
_______________________________
Moj błąd... xD Zostajemy przy wersji Sary...
Ostatnio zmieniony przez Neldrin dnia Pon 17:03, 03 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
| Wysłany: Pon 17:03, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Zygi
<Anioł skoczył na Ciebie z wiekim mieczem i wykonał zamach, przy czym rozwinął skrzydła lecąc z wielką szybkością. Tak wielką ze mogłeś nie przezyć tego ataku, co chwile pojawiał sie i znikał w innym miejscu kiedy już tak się stało wykonał cięcie raniąc Cię powaznie w bok i pojawiajac się po chwili znów przed toba w tym samym miejscu. Śmiał się z Ciebie ze jesteś nędzny>
- Myliłem się, jesteś bardziej nędzny niż kobieta...
<Śmiał się dalej, bawiło go to ze sprawia Ci ból>
Neldrin
<poczułeś zę odzyskujesz siły i krew napływa w twoje ciało, Avi złapała Cię i zaczęła przekazywac swoją energię witalną>
- Niech się pan trzyma, panie neldrinie zaraz bedzie dobrze...
<uśmiechnęła się do ciebie i puściła Cię tuż przed portalem>
Amral
<Twoja sytuacja była jedną z lepszych, miałeś dużo sił nikt zbytnio się toba nie interesował stałeś daleko za przeciwnikiem Zygiego więc mogłes mu zranić chociarz skrzydła. Jesli twoja szybkosc dorównuje jego sprytowi i inteligencji>
Kirai
<Zniknęłaś za drzwiami ale przed toba stanął olbrzymi dwógłowy wilk i patrzył na ciebie wściekle szczerząc kły>
Sara
<jedna z kiepskich sytuacji w moim życiu dawała mi w kość, uderzyłam anioła w brzuch i szybkim ruchem złapałam za dło wykręcajac nadgarstek tak aby mu pekł ale to sie nie działo>
- Co jest grane?
<popatrzyłam dziwnie i okazało mi sie to wszytsko jakąs podpuchą po chwili jednak nadgarstek pękł ale i równierz moja kość w ręce pękła>
- Cholera!
<krzykrzyczałam>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Pon 17:05, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Głupcze nic o mnie nie wiesz ! Mógłbyś mi nawet nogi obciąć.
<Powiedział a jego miecze zaświeciły się białym światłem.Za sprawą wiatru uniósł się w powietrze i przejął kontrolę nad tym żywiołem.>
-I co teraz powiesz szmaciarzu? Jestem szybszy od ciebie.
<Wspomagany przez wiatr leciał równie szybko jak on.Krzyżowali swe miecze w locie lecz żaden nie zadał decydującego ciosu>
-----------------------------------------------------------------
Dzięki za łatwiutką sytuacje  .
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Podmroku ;)
|
| Wysłany: Pon 17:09, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Dobra, dziekuje Avi...
<powiedział samemu stając na nogi>
-Virtaas Omas!
<krzyknął po czym wiekszość aniołów wpadło wprost za bramy piekieł>
-Abyssmalas Eufore!
<powiedział po czym z piekieł wyszły najprawdziwsze biesy równające sie mocą z aniołami>
-Viimare kelar! (Zabijcie ich!)
<krzyknął Neldrin wskazując na Anioły>
-Aaaa!!!
<krzyczał biegnąc na Archanioła. Spodziewał sie, ze odetnie mu noge, ale tylko ją drasnął, a potem zniknął. Pojawił sie przy Zygim>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Pon 17:12, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Ten bałwan jest mój.
<Powiedział i ruszył na anioła.LEcieli coraz wyrzej i wyrzej aż znikli z widoku>
-I co teraz wymyślisz,bałwanku?
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
