Autor Wiadomość
Neldrin
PostWysłany: Wto 15:32, 25 Lip 2006    Temat postu:
 
-Masz racje... Nie warto ryzykować... Nie za taką cenę...
<również wszedł razem z Sarą w portal i przenieśli sie do Lossehelin>

_______________________
We will be back... Soon... xD
Zygi
PostWysłany: Wto 13:17, 25 Lip 2006    Temat postu:
 
-Nie jesteśmy gotowi na spotkanie z nim.Wrócimy tu jak będziemy na tyle silni by wyzwać Irenicusa do walki.
<Powiedział i wszedł w portal>


------------------------------------------------
Wrócimy tu skopać mu tyłek ! Grey_Light_Colorz_PDT_07
Neldrin
PostWysłany: Pon 22:34, 24 Lip 2006    Temat postu:
 
<Najpierw rozbłysło światło, oślepiając wszystkich na moment, a potem pocisk wielkości wielkiego głazu leciał powoli w strone demi-lisza>
-Giń ścierwo! Hahaha!
<zasmiał sie Neldrin a kula przeszyła ciało lisza, nic mu nie robiąc. Tak, jekby go tam wogóle nie było>
-Jak?!
<upadł na ziemie z wrazenia>
-To niemozliwe... To...
<wstał i podszedł do "śpiącego" demi-lisza. Machnął ręką a ona także przeszła przez ciało>
-Iluzja! Cholera jasna!
<krzyknął i bardzo sie zdenerwował w tym momencie lisz zniknął>
-Ten szajbus pewnie sie tu gdzies kryje... Moze lepiej powinniśmy stąd iść...
<oznajmił i popatrzył na portal prowadzący do Lossehelin>
Zygi
PostWysłany: Pon 22:25, 24 Lip 2006    Temat postu:
 
-Trzy !
<Cały czas myślał o czymś złym.Wypowiedzieli Huminis Destructo Irenicus ! Zygi spojrzał na różdżke z której wyleciał pocisk.>
Neldrin
PostWysłany: Pon 22:20, 24 Lip 2006    Temat postu:
 
-...
<Neldrin popatrzył na niego karcąco>
-Prosze, jeszcze raz, pomyśl o czymś złym...
<szepnął i sie usmiechnął>
-Raz, dwa...
<powtórzył i czekał>
Zygi
PostWysłany: Pon 22:17, 24 Lip 2006    Temat postu:
 
-Trzy !
<W tej chwili obaj powiedzieli Huminis Destructo Irenicus ! Zygi miał zamknięte oczy>
-I co?
Neldrin
PostWysłany: Pon 22:15, 24 Lip 2006    Temat postu:
 
-...Z nią sie zawsze zgadzać trzeba...
<dopowiedział>
-Trzymaj sie Meaverze, to bardzo silne zaklęcie, musimy dać z siebie wszystko...
<szepnął do różdzki>
-Dobrze... Na trzy, wypowiadamy słowa Huminis Destructo Irenicus, i skupiamy sie na czymś złym... Czymś bardzo złym... Ja sie zajme resztą...
<szepnął>
-Raz, dwa...
<czekał na ostatnią cyfre, którą miał wypowiedzieć Zygi>
Zygi
PostWysłany: Pon 22:11, 24 Lip 2006    Temat postu:
 
-Mam lepszy pomysł.Niie ma szans żeby ktoś taki jak my dał radę go jednym zaklęciem sprzątnąć.Lepiej połączyć siły na to Uwięzienie.
<Podszedł do Neldrina i dotknął jego różdżki>
-Niech się dzieje wola nieba...
Neldrin
PostWysłany: Pon 22:08, 24 Lip 2006    Temat postu:
 
-No dobra... Rzucimy te zaklęcia w jednakowym czasie... Któreś musi zadziałać... A jak nie...
<nawet nie chciał dokańczać>
-Powiedzcie jak będziecie gotowi...
<szepnął i schował wszystko do plecaka i wyjął swoją artefaktyczną różdzke>
Zygi
PostWysłany: Pon 22:04, 24 Lip 2006    Temat postu:
 
-Jest jeszcze bardzo stare zaklęcie "Zniszczenie nieumarłych" ,ale nie wiem czy zadziała.Jakby co to go uwięzimy bo nie łatwo jest go wysłać do domku...jest za silny i wróciłby.
Neldrin
PostWysłany: Pon 22:01, 24 Lip 2006    Temat postu:
 
-Połowy z tych zaklęć formuły nie pamiętam... Zamiana ciała w kamień nie zadziala... Palec śmierci tez... Uwięzienie... To jest to...
<szepnął>
-No dobra więc są dwie mozliwości... Albo tego gnoja wrzucić spowrotem do domku, albo na zawsze zamknąć go w ciasnym pokoiku...
<oznajmił>
Zygi
PostWysłany: Pon 21:57, 24 Lip 2006    Temat postu:
 
-Labirynt działa tylko przez chwilę.Zostaje dezintegracja,palec śmierci,uwięzienie,zamiana ciała w kamień albo walenie sekwencerami.Możliwe ,że coś pominąłem.Wszystko jest ryzykowne bo nie wiadomo czy się uda...
<Popatrzył na demi-lisza>
Neldrin
PostWysłany: Pon 19:49, 24 Lip 2006    Temat postu:
 
-Bedzie najszybciej...
<szepnął>
-Do piekła... Dobry pomysł...
<usmiechnął sie>
-Moze uda nam sie go zamknąć w labiryncie?
<zapytał>
Zygi
PostWysłany: Pon 17:09, 24 Lip 2006    Temat postu:
 
<Zygi ocknął się>
-Co się dzieje?
<Sppjrzał na śpiącego lisza.>
-Może by go tak do piekła odesłać?
<Spojrzał na księge>
-Czytałem.Chcesz go sekwencerami załatwić?
Neldrin
PostWysłany: Sob 12:37, 22 Lip 2006    Temat postu:
 
-Nie, nie bede az tak ryzykował, bo jak ten śmieć sie obudzi, to bedzie po nas... Sekwencer zaklęć...
<szepnął>
-Huminis Damas... Dispro malas, Owip ondej onjed xD, Crosmagi Dispro.
<wszystkie te zaklęcia były gotowe do użycia w mgnieniu oka>
-To tak na wszelki wypadek...
<oznajmił>
-Jedyny czar, jaki działa na te stworzenia oprócz magii życia, to zatrzymanie czasu... Tego lisze i demi-lisze boją sie najbardziej i w tym czasie mozna je łatwo dobić czarami życia, ale ja nie potrzymam tego czaru zbyt długo...
<popatrzył na swoje spalone i czerwone od swojej krwi ręce. Zaczął je leczyć>
-Dam wam tylko kilka chwil, bo poprostu więcej nie wytrzymam, od tego czaru moge umrzeć, bo cały ten zatrzymany czas i energia skupia sie na rękach osoby, która rzuciła czar, poprostu je spalając... W tym czasie musicie wypowiedzieć i poprawne rzucić te zaklęcia na lisza...
<dodał>
-Macie księge zaklęć i sie uczcie... Tylko zaklęcia ofensywne magii życia...
<szepnął rzucając im ksiegi czarów>

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group