 Wysłany: Nie 21:54, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
| -Cholerny staruch, czy on musi wszystkim to rozpowiadać?! <syknął sam do siebie, po czym sie oddalił> |
|
| Wysłany: Nie 21:51, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
| -Aha... <powiedziała niezbyt przekonanym, nieco kpiącym głosem> -No dobrze. Nie będe się w to mieszać puki nie zagrozi to bezpieczeństwu ogólu... <powiedziałą bardziej do siebie niż do Gerwazego> |
|
| Wysłany: Sob 13:18, 01 Lip 2006 Temat postu: |
|
| -Tak pięć symboli,które dostarczyłem do miasta.Symbole nawet jakby trafiły do nieodpowednich rąk to i tak przejdą w ręce odpowiednich.Dobra naprawdę mi się spieszy.Ktoś nas może obserwować.Pełno szpiegów może się czaić w mieście. <Powiedział i znikł> |
|
| Wysłany: Pią 21:50, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
| -Symbole? <spytała nieco drwiącym głosem> |
|
| Wysłany: Pią 21:48, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
| -Symbole,które według przepowiedni znajdą się w rękach odpowiednich osób. <Powiedział lecz nie oddalił się> |
|
| Wysłany: Pią 21:40, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
| -Moment! <znou go dogoniła> -A kto ich niby wybrał? |
|
| Wysłany: Pią 21:23, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
| -Tyle wiem,że postarają się ocalić Lossehelin.Jak narazie to Zygi,Neldrin,Sara i Amral nie ma jeszcze piątego. <Powiedział i oddalił się znów> |
|
| Wysłany: Pią 21:18, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
| -Ej, poczekaj! <podbiegła do niego> -Kim jest ta czwórka? |
|
| Wysłany: Czw 16:45, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
| <Oddalili się trochę.> -Tak nie znasz mnie i lepiej żeby tak zostało.Wiem wiele rzeczy na tym polega moja robota.Przybywasz z polecenia rady siedmiu.Teraz już się wszystko wyjaśniło.Wojna wisi w powietrzu.Armia z Fuzen wyruszyła,nie wiadomo kiedy się zjawią.TAkże sąsiad Lossehelin pewien Marszałek jakiś tam grozi wojną do której dojdzie za jakiś czas.Nie wiem czy wasza rada wie o przepowiedni,która mówi :"Do miasta wszystkich ras przybędzie wielkie zło ,które nikt jeszcze nie poznał.Wystąpi na przeciw niego 5 wybranych,którzy będą walczyć w obronie miasta." Czterech już zostało wybranych zastanawiają się jeszcze nad piątym.W mieście jest wiele podejrzanych typków.Zabójcy i tym podobni mogą być szpiegami.Mówie ci to bo wiem ,że RAda na próżno nie wysyła nikogo do byle jakiego miejsca.Przeczuwam jednak ,że to nie wszystko co ma się zdarzyć...chciałem poprostu aby Rada się dowiedziała i może pomogła . <Powiedział i powoli podążył w stronę miasta> |
|
| Wysłany: Czw 16:33, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
| <spojrzała na niego kontem oka> -Eee... <przez chwilę się zastanwiała> -Janse. <usmiechnęła się lekko> |
|
| Wysłany: Śro 16:45, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
| -Witaj Shin'yo. <Powiedział jej do ucha.> -Musimy pogadać. |
|
| Wysłany: Wto 20:40, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
| -I właśnie dlatego tu jestem. <powiedziała głosem pozbawionym jakichkolwiek emocji. Na jej twarzy pojawił się ślad niezadowolenia> |
|
| Wysłany: Wto 20:39, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
| - I ty przyszłaś tu sprawdzić, co jest nie tak. <Powiedziała bez wyrazu> - A więc rozgość się. <Wykonała ręką dziwny gest i ruszyła w stronę miasta> - Życzę powodzenia i żegnam. |
|
| Wysłany: Wto 20:37, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
| -Nie powinno, ale sie zdarza... <powiedział w odwecie> |
|
| Wysłany: Wto 20:35, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
| -No bez przesady. <prychnęła drwiąco uśmiechając się kąśliwie> -Jeśli bogowie mieszają w naszym świecie, co swoją drogą nie powinno się zdażyć... <ostatnie słowa powiedziała z naciskiem w stronę Zygiego i Neldrina> -...to coś jest nie tak. |
|