Forum
¤
Forum Lossehelin Strona Główna
¤
Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤
Zobacz swoje posty
¤
Zobacz posty bez odpowiedzi
Lossehelin
"Welcome To The Forgotten Land Full Of Our Forgotten Dreams"
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Lossehelin Strona Główna
->
...::Wrota Twierdzy::...
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Administracja
----------------
...::Administracja::...
...::Regulamin::...
...::Pomysły na forum::...
...::Ogłoszenia::...
...::Pomoc::...
...::Historia::...
Życie w Lossehelin
----------------
...::Wrota Twierdzy::...
...::Codzienność Lossehelin::...
...::Nasze przygody::...
...::Szkolenia::...
...::Targ::...
...::Pole Walk::...
...::Sesje::...
Cytadela Lossehelin
----------------
...::Zamek Królewski::...
...::Biblioteka Lossehelin::...
...::Pracownia::...
...::Centrum Medyczne::...
...::Kompleks Świątynny::...
...::Cech Magów::...
...::Cech Wojowników::...
...::Sądy Lossehelin::...
...::Lochy Lossehelin::...
..::Crystal Tears::...
Pogawędki
----------------
...::Stowarzyszenie Poetów::...
...::Final Fantasy::...
...::Aino::...
...::Manga & Anime::...
...::Nasze marzenia::...
...::Nasze uczucia::...
...::Wszystko i Nic::...
...::O nas::...
...::Fantastyka i rpg::...
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Aranel
Wysłany: Nie 21:02, 10 Cze 2007 Temat postu:
<Aranel rozejrzał się wkoło>
-Widać zostaliśmy sami <spojrzał na Lukana>
-No to w takim razie i ja idę <uśmiechnął się do Lukana>
-Miłego pobytu w Loss <wziął Feanaro na ręce i znikł za drzewami>
Lukan
Wysłany: Sob 14:52, 09 Cze 2007 Temat postu:
- Arivederci
<rzucił na odchodnym i usiadł na ziemi. Wiele było rzeczy, które lubił, ale święty spokój choć przez parę chwil był dla niego skarbem nieocenionym>
Kariana
Wysłany: Sob 14:49, 09 Cze 2007 Temat postu:
<Usmiechnęła sie zadziornie i odrzuciła włosy do tyłu>
- Czas juz chyba na mnie. Lubię się z tobą draznić, przystojniaku, ale wszystko ma swoje granice.
<odwróciła się do niego plecami i zasalutowała od niechcenia jednym palcem.
- Ciao.
< i znikła wśród drzew>
Lukan
Wysłany: Sob 14:47, 09 Cze 2007 Temat postu:
- Ale zawału też mogę dostać, złotko...
<powiedział, patrząc na nią już spokojnym wzrokiem>
Kariana
Wysłany: Sob 14:44, 09 Cze 2007 Temat postu:
<Parsknęła ironicznym, złym śmiechem i wyrzuciła kwiat za siebie. spojrzała na niego z pobłazaniem i westchneła>
- Czekaj chyba mnie ominęła jakaś lekcja, ale wydawało mi się, że wampiry są nieśmiertelne.
Lukan
Wysłany: Sob 14:41, 09 Cze 2007 Temat postu:
<Już chciał jej powiedzieć, co o tym wszystkim myśli, ale w ostatniej chwili się powstrzymał>
- Gdybym za każdym razem witał się z fanami, to prawdopodobnie bym nie przeżył
<powiedział, poprawiając krawat i uśmiechając się głupio>
Kariana
Wysłany: Sob 14:34, 09 Cze 2007 Temat postu:
- Och nie wiedziałam, że nudzą cię fani..
<usłyszał czyjś pretensjonalny szept i zobaczył Karianę. Dziewczyna podniosła kwiatek z ziemi i uśmiechnęła się sztucznie>
- Doprawdy urocze.
Lukan
Wysłany: Sob 14:30, 09 Cze 2007 Temat postu:
<wyjął kwiatek z włosów i obrócił go w palcach, po czym rzucił na ziemię>
- To nic osobistego. Po prostu do mnie nie pasuje...
<mruknął do siebie, po czym ponownie oparł się o drzewo i odetchnął ciężko>
"
Uff... Poszła sobie...
"
Sasha
Wysłany: Sob 14:25, 09 Cze 2007 Temat postu:
Uśmiechnęła się szeroko.
- Do ciebie? Tak się składa, że przechodziłam obok. Zobaczyłam zbiegowisko, więc postanowiłam tu przyjść i zobaczyć jak się sprawy mają. I przy okazji poznałam ciebie. - w tym momencie jej oczy lekko błysnęły. - I obawiam się, że dobrze mi się z tobą rozmawia, więc uważaj, bo będę cię nawiedzać. Nawet jeżeli będzie ci to przeszkadzało.
Wyjęła kolejny kwiatek z włosów. Przebrała go w palcach, a następnie zbliżyła się do Lukana i wsadziła go w jego włosy. Ostatni raz zerknęła w jego oczy by po chwili odwrócić się na pięcie.
- Do zobaczenia Lukanie. - rzuciła przez ramię, uśmiechając się kącikiem ust. - Chodź Cyn'Amon! Idziemy na plażę.
Oddalała sie wolnym krokiem, a każdy jej gest wydawał się być teatralny.
Lukan
Wysłany: Sob 14:08, 09 Cze 2007 Temat postu:
- Sporą część życia spędziłem na morzu i wspominam to dość... Ciepło.
<powiedział, uciekając wzrokiem. Nie mógł wytrzymać spojrzenia Sashy. Było zbyt... Zbyt... Nie mógł określić, jakie było, ale trochę go przytłaczało. Wąż zasyczał w jego kieszeni>
- Pytałem, co sprowadza do mnie, nie do Losse
Sasha
Wysłany: Sob 13:56, 09 Cze 2007 Temat postu:
Przkrzywiła lekko głowę, słysząć komentarz dotyczący wyglądu Lukana. Uśmiechnęła się czarująco.
- Nie jestem pewna, czy ja mogę to oceniać.
Zdjęła z głowy kapelusz. Kwiatki, mimo, że były pod nim schowane, nie zwiędły. Miały czerwone płatki, co wspaniale komponowało się z czerwonością jej ust. Rzuciła kapelusz lekko na ziemię, przez co do góry wzbił się kurz.
- Co mnie tu sprowadza? Ale do Lossehelin, czy do ciebie? Jeśli do Loss, to fakt, że jest tu morze, które jest całym moim życiem - mówiąc te słowa, rozmarzyła się lekko. Jej oczy lekko się zamgliły. Uśmiechała się błogo. Przez chwilę milczała.
Po chwili się ocknęla. Przypatrzyła się wampirowi, a dokładniej jego oczom. Znowu. Jego spojrzenie sprawiło, że poczuła się dziwnie, ale jednocześnie wspaniale. Było to fantastyczne uczucie...
Lukan
Wysłany: Sob 13:48, 09 Cze 2007 Temat postu:
- Nie to co ja
<powiedział Lukan, patrząc na Sashę>
- Co panią sprowadziło w te okolice?
<zapytał, chowając węża do kieszeni. Zwierzę przyjęło to z dużym entuzjazmem i już po chwili słychać było ciche chrapanie (o ile węże mogą chrapać). Lukan uśmiechnął się w jego kierunku i spojrzał ponownie na Sashę. W jego oczach znów pojawił się ten niebezpieczny, acz fascynujący błysk>
Sasha
Wysłany: Sob 13:39, 09 Cze 2007 Temat postu:
- Lukan... - pokiwała głową. - Księciu Ciemności.
Uśmiechnęła się lekko, wsadzając palec między węża, a szyję. Chwyciła go lekko i zaczęła zdejmować. Przyłożyła go lekko do policzka i otarła się. Następnie ruszła lekko w stronę wampira, obeszła go i stanęła za nim. Ułożyła węża na jego ramionach, tuż za szyją. Przy okazji lekko musnęła jego zimną szyję, palcem.
- Jesteś śliczny skarbie. - zwróciła się do węża, wpatrując mu się w oczy. Po chwili przeniosła spojrzenie na oczy jego Pana.
Lukan
Wysłany: Sob 13:24, 09 Cze 2007 Temat postu:
- Mówią tu na mnie per Księciu Ciemności, jednak na imię mi po prostu Lukan
<powiedział, patrząc na Keto. Normalnie chyba zabiłby kogokolwiek za to, że śmiał tknąć jego zwierzę, ale teraz... Było mu to bez różnicy. Szczególnie, że wąż wyglądał na wielce zadowolonego i z lubością zaciskał się na szyi Sashy coraz mocniej>
Sasha
Wysłany: Sob 13:12, 09 Cze 2007 Temat postu:
Wyciągnęła dłoń jeszcze bliżej węża, po czym wpakowała dłoń w kieszeń wampira, by po chwili wyjąć z niej stworzonko. Trzyma go delikatnie, wpatrując się oczarowana w jego gładką skórę. Co raz nie może się powstrzymać i jeździ palcami po niej, wzdychając lekko. Po chwili uniosła go na wysokość twarzy i lekko ucałowała w pyszczek. Zaraz później ułożyła go sobie na ramionach, pozwalając opleść szczupłą szyję. Uśmiechając się zadowolona, znów skierowała swoją uwagę na wampira.
- Jestem tutaj od jakiegoś czasu. Bardziej krótko niż długo. - znowu wpatrzyła mu się w oczy. - Wybacz. Zapomniałam spytać jak ci na imię.
fora.pl
-
załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by
Twisted Galaxy
Regulamin